U Tadeusza bez zapowiedzi

To miała być niespodzianka. Październikowa poranna kawa bez zapowiedzi u Tadeusza. Niestety Tadeusz musiał wyjechać. Drzwi zastałem zamknięte. Kawa musiała chwilę poczekać. Słoneczny październikowy poranek pozwolił udokumentować muzeum od zewnątrz. Ale co tam kawa…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Upewnij się, że Twoja przeglądarka ma poprawnie ustawioną przestrzeń barw.

Jeżeli zajmujesz się fotografią to doskonale wiesz jak profesjonalnie skalibrować swój monitor. Jeżeli nie chcesz sobie zaprzątać głowy kalibracją, to spróbuj tak ustawić swój monitor podstawowymi “pokrętłami” jasności i kontrastu, aby odróżnić przynajmniej jedenaście stopni szarości na poniższym pasku. To pomoże ci zobaczyć znacznie więcej szczegółów na większości fotografii.

SZUKAJ NA STRONIE